Symbole Chilijskiej Wiosny

Największe protesty w najnowszej historii Chile trwają już ponad miesiąc i na razie nic nie zapowiada tego, aby szybko ustały. Jakie są najważniejsze symbole gorącej i burzliwej Chilijskiej Wiosny, którą już teraz wielu socjologów określa mianem społecznej rewolucji, jednej z najbardziej potężnych, jakie w ostatnich latach wstrząsnęły całym kontynentem?

foto lead
Fot. Sebastián Arriagada

CACEROLAZO

Słowo to pochodzi od caceroli, czyli rondla i oznacza rodzaj manifestacji, której uczestnicy uderzają z całej siły łyżkami w garnki oraz patelnie. Mocny, metaliczny dźwięk jest w tym wypadku sygnałem sprzeciwu wobec działań władz. Według historyków pierwsze tego typu protesty odbyły się w XIX-wiecznej Francji i pojawiały się okazjonalnie w Europie, ale w XX wieku stały się specjalnością demonstracji w Ameryce Łacińskiej – szczególnie w Chile i Argentynie. Charakterystyczne brzmienie cacerolazo stało się uniwersalnym dźwiękiem chilijskich protestów, które wybuchły w połowie października tego roku. Słychać go nie tylko na masowych manifestacjach organizowanych na głównych placach i ulicach tutejszych miast, ale też na mniejszych skwerach, skrzyżowaniach i osiedlach. Cacerolazo stało się melodią buntu bez względu na pochodzenie czy wiek protestujących – w rondle zaczęły uderzać dzieci, nastolatkowie, studenci czy osoby w podeszłym wieku.

cacerolazo
Fot. Sebastián Arriagada

MUZYKA

Nie byłoby społecznej rewolucji bez towarzyszącej jej muzyki. Bez kluczowych melodii i tekstów, które wspierają na duchu demonstrantów. Bez emblematycznych dźwięków, w rytm których maszerują protestujący. Podobnie jest w wypadku Chilijskiej Wiosny, której naczelną piosenką pozostaje utwór „El derecho de vivir en paz” („Prawo do życia w pokoju”, 1971) skomponowany i śpiewany na początku lat 70. przez legendarnego artystę Victora Jarę. Protestom towarzyszy nie tylko jego piosenka napisana w czasach rządów Allende, ale też twarz chilijskiego muzyka, widniejąca na wielu transparentach i obrazach graffiti, które pojawiły się w ostatnich dniach na ulicach Santiago oraz pozostałych miast całego kraju. Symboliczny dla sprzeciwu wobec władzy oraz represji jest nie tylko słynny utwór, ale też sama postać Jary – zapamiętanego przez historię nie tylko jako bard, piosenkarz i kompozytor, ale też aktywista i członek Partii Komunistycznej Chile, który zginął w pierwszych dniach dyktatury. Artysta był torturowany i zamordowany na jednym ze stadionów piłkarskich w Chile, zamienionych wkrótce po zamachu stanu 11.09.1973 r. w obóz przetrzymania dla przeciwników politycznych. Dziś stadion nosi jego imię.

Inne piosenki, którymi rozbrzmiewa Chilijska Wiosna, to m.in. „El baile de los que sobran” („Taniec tych, którzy zostali”, 1986) kultowego rockowego zespołu, Los Prisioneros. Opowiada ona o nierównościach społecznych – dotyka tym samym tematu, który jest kluczowy dla protestów, jakie od paru tygodni rozgrzewają ten kraj. Bardzo ważnym motywem muzycznym powracającym podczas manifestacji jest też inny ważny klasyk, El pueblo unido jamás será vencido” („Lud zjednoczony nigdy nie zostanie zwyciężony”, 1973) napisany w epoce Salvadora Allende przez Sergia Ortegę i śpiewany m.in. przez słynną chilijską formację Inti-Illimani. Był on nieformalnym hymnem przeciwników rządów generała Pinocheta, przejętym zresztą przez różne inne ruchy lewicowe na całym świecie.

Z kolei utworem, który powstał na okoliczność ostatnich protestów i został w spontanicznym odruchu napisany w pierwszych dniach stanu wyjątkowego (wprowadzonego przez prezydenta Sebastiána Piñerę 19 października), stało się rytmiczne Cacerolazo Anity Tijoux, nawiązujące do wspomnianego rodzaju manifestacji, tak popularnego podczas protestów organizowanych w tym kraju. Jedna z najsłynniejszych chilijskich piosenkarek śpiewa w nim m.in. o społecznej frustracji, agresji policji oraz najważniejszych postulatach protestujących – m.in. o tym, że Chilijczykom wcale nie chodzi o symboliczne 30 pesos podwyżki na metro, tylko o 30 ostatnich lat demokracji, przez które nie zmieniło się tyle, ile powinno.

MATAPACO

„Perro Matapaco” (czyli „pies zabijający policjantów”) albo „Negro (czarny) Matapaco” – tak brzmi imię czworonożnego bohatera, którego postać ubrana w charakterystyczną czerwoną bandamkę figuruje na licznych transparentach i muralach, jakimi wypełnia się Chilijska Wiosna. Czarny kundelek o charyzmatycznym spojrzeniu doczekał się m.in. paru piosenek, kilku filmów dokumentalnych, a nawet sporego pomnika, który od paru dni stoi w jednej z dzielnic Santiago, Providencii. Mowa o dzielnym, czarnym quiltro (jak określa się w tym kraju bezdomne pieski-mieszańce), który zasłynął jako uczestnik wielu najważniejszych protestów organizowanych w ostatnich latach, m.in. masowych manifestacji studentów z 2011 roku. Swój waleczny tytuł Matapaco zawdzięczał temu, że bardzo chętnie i dość agresywnie atakował policjantów, których nazywa się w Chile słowem pacos. Czarny psiak, który odszedł dwa lata temu, stał się prawdziwą ikoną aktualnych protestów m.in. ze względu na swoją odwagę, bezkompromisowość wobec mundurowych oraz nieustępliwość – nie mogło go zabraknąć na żadnym większym marszu organizowanym na ulicach chilijskiej stolicy.

matapaco

OKO 

Ludzkie oko to jeden ze znaków, które zaczęły się pojawiać w drugim tygodniu Chiliskiej Wiosny na flagach, transparentach, zdjęciach, wlepkach czy muralach pojawiających się podczas protestów. Czasem zakrawione, innym razem łzawiące lub zapłakane, oko stało się bardzo bolesnym symbolem represji, jaką w swoich akcjach pacyfikacyjnych stosują chilijscy mundurowi, znani zresztą z bardzo brutalnego tłumienia protestów w tym kraju. Poza masowym stosowaniem wody pod ciśnieniem, gazu łzawiącego i gazu pieprzowego, policjanci – wbrew coraz mocniejszym sprzeciwom m.in. lekarzy, prawników i aktywistów społecznych – regularnie korzystają z tzw. nieostrej amunicji, strzelając do demonstrujących (lub przypadkowych przechodniów) gumowymi kulkami bądź śrutem. Zdecydowane nadużywanie tego rodzaju broni tylko w ciągu dwóch tygodni Chilijskiej Wiosny doprowadziło do tego, że aż 217 osób (!) doznało bardzo poważnego i nieodwracalnego urazu oczu. Większość z nich straciła jedno oko, a jedna osoba straciła nawet oboje oczu. Jest to sytuacja bez precedensu, która nie miała dotąd miejsca w żadnym innym kraju o demokratycznym ustroju.

4 myśli na temat “Symbole Chilijskiej Wiosny”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: